Grzegorz Bogaczewicz: ja też kupię „Pocztówkę do Św. Mikołaja”

Artykuł na stronie nowiny24.pl

Rozmowa z Grzegorzem Bogaczewiczem, właścicielem Agencji Reklamowej Bogaczewicz, reżyserem i autorem zdjęć do teledysku utworu „Hymn Pocztówki do Św. Mikołaja”.

– Jest pan reżyserem i autorem zdjęć do teledysku utworu „Hymn Pocztówki do Św. Mikołaja”. Czy często włącza się Pan w podobne akcje charytatywne?

– W branży filmowej są okresy szczególnie wytężonej pracy, tak jest np. przed świętami. Trudno wtedy znaleźć czas na coś innego. Ale w tym wypadku sprawa okazała się bardzo ważna i uważam, że jest to jedno z najbardziej istotnych zleceń w tym roku. Teledysk jest już gotowy i z całą pewnością mogę powiedzieć, że była to bardzo dobra decyzja. Istotą akcji „Pocztówka do Św. Mikołaja” jest zbiórka pieniędzy na powstawanie rodzinnych domów dziecka, takich jak Dom Państwa Bajkowskich, u których kręciliśmy teledysk. Realizując zdjęcia filmowe przekonałem się, że w takim domu dzieci pokrzywdzone przez los mogą odnaleźć namiastkę szczęśliwej, prawdziwej rodziny.

– Jak wspomina Pan pracę nad teledyskiem?

– Razem z całą rzeszowską ekipą: Tomkiem, Piotrkiem i Eweliną, bez których żadna poważna produkcja by się nie obeszła, pracę zaczęliśmy o 4 rano, spakowaliśmy sprzęt i wyruszyliśmy do Międzylesia pod Warszawą. Zostaliśmy bardzo miło i gorąco przywitani przez gospodarzy i ich podopiecznych. Zdjęcia rozpoczęliśmy zgodnie z planem. Dzieci najpierw odśpiewały piosenkę, następnie odgrywały świąteczne scenki (ubieranie choinki, przygotowywanie ozdób świątecznych itp.). Zgodnie z umówionym terminem pojawili się dziennikarze z wielu mediów, którzy nieustannie robili zdjęcia, filmy, wywiady z małymi aktorami. Nasza praca zakończyła się około godz.19. Mimo, że byliśmy niewyspani, dzieci dodawały nam tak wiele pozytywnej energii, że w ogóle nie czuliśmy zmęczenia.

– W tym roku po raz pierwszy bohaterami teledysku nie są artyści, ale dzieci…

– Pomysłodawcą takiego rozwiązania był Piotr Maćkowiak, szef wytwórni Dream Music, z którym nawiązaliśmy współpracę przy produkcji teledysku dla rzeszowskiej grupy VIR. Byliśmy bardzo miło zaskoczeni, gdy zaproponował nam wykonanie jednej z najważniejszych produkcji wytwórni w ciągu roku. Zaufano nam do tego stopnia, że scenariusz, zdjęcia i postprodukcję pozostawiono w naszych rękach. Zaakceptowano wszystkie nasze pomysły, co niewątpliwie dało nam duży komfort pracy przy realizacji tego teledysku. Naszym zdaniem, klip z udziałem dzieci okazał się świetnym pomysłem.

– Dzieci są chyba wdzięcznymi aktorami?

W tegorocznym „Hymnie Pocztówki Do Świętego Mikołaja 2009 (Czekam Już Rok)” zaśpiewali: Olek Klepacz (Formacja Nieżywych Schabuff), Wojciech Klich, Wojciech Łuszczykiewicz (Video), Małgorzata Ostrowska, Małgorzata Szymańska (Amellia) i Ania Wyszkoni. Autorami utworu są Wojciech Łuszczykiewicz (tekst) i Marek Jan Kisieliński (muzyka). Nad produkcją muzyczną czuwał Jasiu Kidawa (Kidawa-Studio). Na albumie jest także wersja specjalna Hymnu – z udziałem dziennikarzy RMF FM oraz utwory zagraniczne (Marcus Miller w standardzie „When I Fall In Love”, Frank Sinatra „Love Is Here To Stay”, Jo Ann Greer „Bewitched, Bothered & Bewildered” oraz Pink Martini „Do You Hear What I Hear”).

Wśród polskich artystów, na krążku znalazła się również premierowa propozycja rzeszowskiej formacji VIR pt. „W Taką Noc”.

– Praca z dziećmi to przyjemność, ale zarazem duże wyzwanie. Mamy dość spore doświadczenie w pracy z dzieciakami, więc byliśmy przygotowani na różne sytuacje. Tu przypomina mi się reklama, w której przemiły pięciolatek podporządkował sobie całą ekipę filmową i pod jego dyktando organizowane były wszelkie prace na planie. Protestował bądź odmawiał gry np. gdy nie zostało powiedziane słowo „akcja” lub też gdy nie było odpowiednio często przerwy na posiłek (w tym przypadku co pół godziny). Na szczęście dzieci, z którymi pracowaliśmy okazały się niezwykle skoncentrowane i miłe, prawdziwi profesjonaliści. Wykazały się zaangażowaniem godnym prawdziwych aktorów. Zupełnie nie bacząc na zmęczenie niestrudzenie powtarzały dziesiątki razy tą samą piosenkę. Wielką nagrodą za pracę z dziećmi jest ich naturalność, szczerość zachowań oraz entuzjazm. Wszystkie te zachowania udało nam się uchwycić w nagranym teledysku.

– Czy pamięta Pan jakieś zabawne sytuacje z planu?

– Żeby wykrzesać nieco więcej entuzjazmu poprosiłem dzieci, żeby zaśpiewały piosenkę najgłośniej jak tylko potrafią. Zaraz potem już tego żałowałem. Siła głosu gromadki była tak olbrzymia, że wszyscy nieuczestniczący w nagraniu zaczęli wychodzić w bardzo szybkim tempie z planu. Wprawdzie przez następne kilka minut nieco gorzej słyszałem, ale za to dzieci zupełnie pozbyły się tremy.

– Co było najtrudniejsze w powstawaniu klipu?

– Najtrudniejsze było rozstanie się z dzieciakami, z którymi już zdążyliśmy się zaprzyjaźnić.

– Co sądzi Pan o akcjach takich jak „Pocztówka do Św. Mikołaja”, która jest organizowana już po raz siedemnasty…

– Uważam, że jest to jedna z najbardziej potrzebnych akcji, w jakich brałem udział. Po wizycie u państwa Bajkowskich utwierdziłem się tylko w przekonaniu o słuszności tego typu działań. Panująca tam atmosfera była tak rodzinna, że wszyscy po 10 minutach zapomnieliśmy, że jest to Dom Dziecka. Po prostu czuliśmy się jak w odwiedzinach u wielkiej, kochającej się rodziny. Osobiście uważam, że powinno się doprowadzić do likwidacji dużych ośrodków wychowawczych, w których jest wychowawca, stołówka, duże sale, na rzecz rodzinnych domów dziecka, gdzie dzieci doświadczają rodzicielskiej miłości. Teledysk promuje płytę „Pocztówka do Św. Mikołaja”. Kupując płytę każdy z nas może przyczynić się do powstawania tego typu placówek. Mimo że do realizacji teledysku otrzymaliśmy kilka płyt gratis i tak zamierzam zakupić jeszcze jedną „Pocztówkę”.

https://nowiny24.pl/grzegorz-bogaczewicz-ja-tez-kupie-pocztowke-do-sw-mikolaja/ar/6067361

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *